Fotki fajne ale o dawnym klimacie Smolenia możemy zapomnieć
Czy to wokół studni zamkowej to wylewka samopoziomująca?

Nie, "dziedziniec" wyspany jest drobnym grysem chyba nawet wapiennym.
Po wcześniejszym klimacie śladu nie ma, zresztą wg mnie zamek stracił klimat w momencie wycinki dużych drzew na jego terenie, ale chyba taka wersja niż Bobolice, prawda?

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie

Cześć
Dawno nie pisałem, więc pozwolę sobie napisać kilka słów od Siebie.

A ja powiem, że mi się podoba...bardzo podoba.
Panowie urzędnicy gminni mieli po prostu "jaja", że uratowali tą ruinę od niechybnej katastrofy i przy okazji stworzą/stworzyli atrakcję turystyczną.

Powiedzmy otwarcie, kogo interesuje, jaką zaprawę użyto, kamień itd. dla osób odwiedzających zamek, jak dla mnie tylko dla garstki pasjonatów.
Wystarczy posiedzieć na parkingu w słoneczny letni dzień i zobaczyć, że 99% procent odwiedzających zamek to osoby, które chcą tylko odwiedzić zamek, bez wnikania w "szczegóły jego budowy"….zwiedzają go z 15 minut i za chwilę odjeżdżają samochodem do następnego zamku.

Przydałoby się, aby jeszcze ktoś z "miejscowych" postawił tam punkt małej gastronomii i zarabiał na godziwe życie.

Pozdrawiam

_________________
Tomek z miasta z zamkiem królewskim.

post skasowany na życzenie usera /Michał

Myśląc tak jak kolega tomek_bedzin, sam zamek w sumie nie jest tam konieczny. Można go z powodzeniem zniwelować i postawić coś naprawdę fajowego np. (jak w którymś ze stanów USA), największy zwój szpagatu albo kobietę o trzech .... (dla wycieczek szkolnych i pielgrzymek w wersji soft - z brodą) lub też sam punkt gastryczny, serwujący juraserburgery (z wapienną lub kalcytową posypką), golonkę, flaki i inne przysmaki i też będzie OK.

_________________
Towarzystwo Jurajskie.
http://www.agroturystyka-jura.pl
www.imprezy-jura.pl

Mnie interesuje i te osoby, dla których ważna jest prawda o tym jak ten zamek wyglądał naprawdę, a nie makieta mająca być tylko lepem na turystów. Wierz mi, że źle oceniasz zwiedzających, bo oni nie są tak naiwni i bardzo często widzą, że to co im się pokazuje to zwykła ściema.



Właśnie to jest tragedia, że zabytki traktuje się jako sposób do robienia geszeftów, a nie jako miejsca mające świadczyć o naszej historii i kulturze. Czym to się kończy widać w Ogrodzieńcu, gdzie zamek właściwie "zabito" zasłaniając go budami z szaszłykami i plastikowym badziewiem made in China, nad którym unoszą się dźwięki disco-polo. Teraz jest to miejsce przerażające, które niestety nigdy już pewnie nie będzie miało tego niesamowitego piękna i uroku, który pamiętam sprzed 15 lat.

_________________
http://www.forum.zamki.pl - zapraszam!

Popadacie w paranoję. Zamku nie odbudowano, tylko zabezpieczono ruinę, by się nie rozsypała, co już następowało. Nic więc nie zmieniono w oryginale.
Zapewne preferowalibyście takie metody


Niestety gmina nie ma tyle pieniędzy, co Wy pasjonaci.
Ewidentnie wygląda to teraz sztucznie, ale za parę lat nikt nie odróżni nowego od starego.

_________________
-------------------------------------------------------------------
http://www.towarzystwojurajskie.pl/
strona domowa:
http://www.sa.wicz.pl

"Oryginalne,nastrojowe ruiny",które teraz waszym zdaniem "zbeszczeszczono przez urzędnicza ignorancję" oryginalnymi wcale nie były.Za kilka lat biały dzisiaj kamień z szarzeje,pokryje się tu i tam roślinnością i dla będzie tchnął "oryginalnym średniowiecznym duchem"

_________________
Idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni że spotykasz ich na każdym kroku...

Towarzystwo Jurajskie
http://www.jura-pilica.com

Wazne ze zakończona została "rozsypka ruin" jak mówi alkosander za pare lat kolor wapienia "się wyrówna i będzie pieknie

Kolor wapienia tak, sposób łamania kamienia i wątek murów nie. Poprzednie XX wieczne naprawy były robione tak, by upodobnić je do średniowiecznych - współczesne nie. Być może był to nawet celowy zabieg (mówie szczerze ) lecz mnie osobiście ten poprzedni sposób konserwacji bardziej przekonuje...

Wczoraj latałem nad zamkiem w Smoleniu, są już zwiedzający na wieży.
Kilka fotek z rekonesansu.

Do dyskusji o Smoleniu nie włączałem się do dziś, bo właśnie znalazłem coś takiego: patrz niżej. i przyznam, że nie wiem - powinienem czuć się zaskoczony?

_________________
Gutta cavat lapidem non vi sed saepe cadendo
www.bezmiejsca.pl

A co Cię tak zaskoczyło? Bo mnie poza lekko bełkotliwym i nieprecyzyjnym językiem to ten Sieciech Pierwszy. O palatynie Sieciechu (tu:"Drugim") tom oczywiście słyszał i czytał ale o tym "Pierwszym" to pierwszy raz czytam

Zdziwiło mnie nieco "grabstwo" - Pilca, Ogrodzieniec, Mrzygłód, Włodowice. Naprawdę coś takiego istniało?

_________________
Gutta cavat lapidem non vi sed saepe cadendo
www.bezmiejsca.pl

A urząd hetmana w czasach Bolesława Chrobrego Cię nie zdziwił? Swoją drogą ten Sieciech I był hetmanem wielkim czy polnym