Jurajskie Forum Dyskusyjne http://forumjurajskie.pl/ |
|
Malutki rekonesans http://forumjurajskie.pl/viewtopic.php?f=11&t=73 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Darol [ 20 mar 2005, 11:14 ] |
Tytuł: | Malutki rekonesans |
Chwilę temu wróciłem z mini wycieczki rowerowej . Postanowiłem sprawdzić co dzieje się na " grobli ". Las przywitał mnie pięknym metalowy szlabanem . Tuż za nim okazało się, że lepiej było wybrać się na łyżwy. Opuściłem siodełko, gdyby trzeba było się asekurować na okoliczność gleby i przedarłem się przez pierwsze lodowisko. Dalej było znacznie lepiej - pokrywa śnieżna jest gruba, a na wierzchu zmrożona co daje niezłe podłoże dla opon. Grobla całkowicie zamarznięta, miejscami widać tylko delikatne roztopy. Śniegu jest tak dużo, że dane nam będzie poruszanie się w krótkich spodenkach po śnieżnych łatach, tak jak to było kilka sezonów temu. Byle do wiosny |
Autor: | Michał [ 20 mar 2005, 18:41 ] |
Tytuł: | Re: Malutki rekonesans |
Ja dla odmiany całą sobotę (prawie 12godzin) spędziłem w terenie i dzisiaj tak średnio chciało mi się wychodzić z domu Sytuacja na całej Północnej Jurze wygląda tak jak napisał Darek - na polach OK, ale w lesie śniegu 20cm, te bardziej uczęśzczane leśne drogi przypominają lodowisko... |
Autor: | Qsionc [ 20 mar 2005, 20:34 ] |
Tytuł: | Re: Malutki rekonesans |
heh a ile nowych dziur na drogach |
Autor: | juzo [ 21 mar 2005, 15:34 ] |
Tytuł: | Re: Malutki rekonesans |
Qsionc napisał(a): heh a ile nowych dziur na drogach
No właśnie , pojeździłem wczoraj trochę autkiem - Olkusz , Kraków , kawałek Wyżyny Miechowskiej , potem Ojców i Pieskowa Skała . Drogi są tragiczne , a już pod zamkiem w Pieskowej Skale to praktycznie nie da się przejechać - oprócz dziur , na drodze leży tam mnóstwo kamieni i kawałków drzew, które pewnie "spłynęły" z góry razem z topniejącym śniegiem . Pozytyw , to duże ilości bikerów , których spotkałem po drodze. Najwięcej kolesi na rowerach kręciło się po Krakowie i okolicach , była też spora grupa w okolicach Olkusza . |
Autor: | Michał [ 22 mar 2005, 22:07 ] |
Tytuł: | Re: Malutki rekonesans |
Qsionc napisał(a): heh a ile nowych dziur na drogach
Dziur jest ilość wręcz astronomiczna, a spora część ma wielkość taką że osobówki powinny w nich tracić tłumiki i wachacze Za to byłem dzisiaj po południu na rowerku, fajne słoneczko, ptaszki zaczynają śpiewać, ale jazda po lesie raczej do przyjemnych nie należy... |
Autor: | juzo [ 25 mar 2005, 12:19 ] |
Tytuł: | Re: Malutki rekonesans |
Już coraz cieplej i rowerek się szykuje do wiosennego debiutu Chociaż wczoraj kolega chodził trochę po lesie w okolicach Żerkowic i mówi ,że jeszcze jest "kaszana" .Podobno leży jeszcze trochę śniegu i mnóstwo błota ;mówi,że z rowerem trzeba poczekać Pamiętam ,że w ubiegłym roku , tydzień przed Wielkanocą , śmigałem na rowerku z Podlesic po okolicy - takie delikatne rozpoczęcie sezonu ( z tym ,że wtedy było to już 3 kwietnia ). |
Autor: | Michał [ 25 mar 2005, 19:15 ] |
Tytuł: | Re: Malutki rekonesans |
Dzisiaj zaliczyłem pierwszy po ostatnim ataku zimy dłuższy wyjazd rowerkiem. Pojechałem do Dobrej zobaczyć czy roztopy nie zmyły chałupy - musiało być całkiem nieźle - widać było że woda płyneła paktycznie całą szerokością dolinki (30m). Pogoda rewelacyjna - słoneczko, brak wiatru, ptaszki spiewają... Na polach pół na pół - część dróg to rynny wypełnione półpłynnym błotem, ale tam gdzie piaseczek jest sucho. Często w zagłębieniach terenu są jeszcze 1,5m zaspy, w lasach na pólnocnych/wschodnich zboczach jest około 10cm śniegu. Wracając zostałem prawie rozjechany przez gówniarza w czerwonym punto - koleś zaczął nagle wyprzedzać, właściwie to gaz do dechy szarpnięcie kierownicą i jest na moim pasie, droga waska, wysokie krawężniki, a ten prosto na mnie Najzabawniejsze w tym że jakieś 150m za nim jechała drogówka, która zrobiła prawie to samo tzn. zaczeli wyprzedzać nim całkiem się mineliśmy, ale mam nadzieję że złapali świra W Gieble spotkałem Qsionca - ciekawe czy dojechał do Krakowa? |
Autor: | teper [ 26 mar 2005, 16:18 ] |
Tytuł: | Piersze rowerki. |
Cześć, Wczoraj i dzisiaj przeprowadziłem rekonsesans rowerowy do lasu. /na północy i na południu) Tydzień wcześniej podczas pieszego zwiadu minęli mnie czterej rowerowi ekstremiści. Na razie z rowerem trzeba ostrożnie dobeirać trasy bo po lasach albo głęboki mokry śnieg w zaspach (cień, parowy etc) albo lodowisko tam gdzie pokrywa śnieżna była pracowicie ubijana. Pogoda jednak fantastyczna i nawet jak trzeba zsiąść z rowerku i kawałek przejść, to się opłaca. Robaki i flora powoli powraca do życia po zimie, jak ktoś lubi fotografować to już już powinien być przygotowany do sezonu wiosennego. Komary już atakują Na szczęście żaby też powróciły do życia, choć zdaję sobie sprawę, że ta walka jest nierówna. Wesołych słonecznych Świąt Wielkanocnych Dokumentacja mniej lub bardziej fotograficzna: http://g2.linuxadmin.pl/index2.html |
Autor: | Qsionc [ 28 mar 2005, 14:37 ] |
Tytuł: | Re: Malutki rekonesans |
hehe nie dojechal Pewnie sprobowalbym gdybym mial przy sobie oswietlenie i nie ubral krotkich spodenek |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |