Z naszego krajobrazu znikają zwierzęta gospodarskie, które niegdyś tworzyły koloryt Jury
Proponuję ranking wiosek w których jest najwięcej krów i koni
Nie chodzi o stadniny czy wielkoobszarowe gospodarstwa, ale o te w których zawsze można poprosić o kubek mleka dla strudzonego turysty.

Co zwierzęta gospodarskie mają do aktywnego wypoczynku? - przeniosłem temat...
Krowy są może rzadkością w zachodniej części Jury, choć w sezonie w wielu miejscach pasą się 2-3 sztuki. Większe "stada" dopiero na wschód od Pilicy, czyli na szeroko pojętym Progu Lelowskim. Koni gospodarczych faktycznie mało, ale w okolicach Mzurowa, Gorzkowa dość często można spotkać na niewielkich trudno dostępnych polach, ale to wymaga zejścia ze szlaków

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie

jak parę lat temu kupiłem działkę, to jedna krowa była w okolicy, teraz już nie widzę żadnej, konie ? tylko takie do jazdy wierzchem, nawet traktorów mało bo większość ziemii leży odłogiem

W Pradłach jest tylko jeden koń, krów trochę więcej, ale nie wypasa się ich tradycyjnie, gospodarzowi łatwiej jest karmić w oborze niż wyprowadzać na łąki. Dawniej całe stada wyprowadzano na łaki, krowy naturalnie wykaszały trawę, a dziś na łąkach w dolinach rzek rosną zarośla i puszczaja się większe drzewa.

Łazy k. Jerzmanowic.
Sąsiad mojego teścia trzyma za płotem kilka koni
Nawet struś jest "na wsi". Krowa to całkiem często spotykane zwierzę w tamtej okolicy.
Tak więc nie jest chyba aż tak źle. Miejscowi nadal uprawiają tradycyjne zajęcia. Gorzej z nowobogackimi, co przyjeżdżają tylko na weekend - nawet psa przy budzie nie ma, bo sobie alarm zakładają.

_________________