zgłaszam pod dyskusję nowy temat - kwestię powstającego parku narodowego. cel jest szczytny - popieram, ale czy zakładany obszar parku nie jest za mały. czy w takich granicach park, nie obejmujący wszystkich cennych fragmentów jury północnej spełni swoje zadanie? przecież każdy, kto po jurze wędruje wie, że twórcy parku nie włączyli do jego granic tak cennych krajobrazowo terenów jak choćby Góra Zborów. koledzy, co wy na to? może się mylę, proszę o komentarz.

_________________
krajobraz przede wszystkim

tutaj się koledzy produkowali
http://forumjurajskie.pl/viewtopic.php?t=1820
http://forumjurajskie.pl/viewtopic.php?t=232

Witaj i zobacz:
http://forumjurajskie.pl/viewtopic.php?t=15
http://forumjurajskie.pl/viewtopic.php?t=278
http://forumjurajskie.pl/viewtopic.php?t=232

p.s.
Terenów równie cennych jak G. Zborów, a nie przekształconych jeszcze w deptak jest na Północnej/Środkowej Jurze sporo i również nie są objęte planami JPN

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie

Biliśmy pianę długo. Póki co tematu nie rozgrzebujmy. Ja zdania nie zmieniłem i dalej czekam na jakąkolwiek sensowną odpowiedź z RISE Przytulia.

_________________

wiem, wiem, poczytam, dzięki!!!

mimo to uważam, że trzeba takie myśli zgłaszać do władz (może pod auspicjami stowarzyszenia???), poruszać tym opinię publiczną. takie głosy przenikną w końcu do tych, którzy decydują. może jestem naiwna, ale nadzieja na szczęście umiera ostatnia:)

_________________
krajobraz przede wszystkim

Ochrona przyrody to szczytny cel ale granice parku narodowego nie mogą kłócić się z granicami zdrowego rozsądku.Dla mnie tworzenie dzisiaj JPN na terenie silnie cywilizacyjnie przetworzonym jest pomysłem delikatnie mówiąc szalonym i spóźnionym co najmniej o pół wieku.Dzisiaj nie załapała się Góra Zborów ale to dopiero początek problemu. Z każdą zmianą ekipy rządzącej,pod naciskiem kolejnego lobby zmieniać się będą granice projektowanego parku.Upłyną lata na przepychankach i na protestach,na tworzeniu uczonych opracowań i na kolejnych spotkaniach zespołów roboczych.Kilku lokalnych polityków spróbuje na tym koniku wjechać do sejmu,w dobie kryzysu obiecując tworzenie nowych miejsc pracy i rozwój turystyki a realizacja projektu stać będzie w miejscu.Dziesiątki milionów złotych,które pójdą na marne lepiej jest zainwestować w rozsądny rozwój tego co jest,w ZJPK i w realną ochronę przyrody. Stworzenie na obrzeżach Jury bazy rekreacyjno-turystycznej,przez swoją atrakcyjność zatrzymującej niedzielne tłumy przed dotarciem do przyrodniczych enklaw przyniesie środowisku więcej pożytku niż JPN a koszty takiego przedsięwzięcia mogą okazać się niższe.Być może kiedyś JPN powstanie ale wtedy nie będzie to pomnik przyrody a jedynie pomnik urzędniczej próżności w postaci dziwacznych enklaw będących wypadkową działań kolejnych grup nacisku.

_________________
Idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni że spotykasz ich na każdym kroku...

Towarzystwo Jurajskie
http://www.jura-pilica.com

prawda, ale skoro już zaplanowano powstanie parku - smiesznie małego przy okazji, to należało by już dołożyc starań aby tę "obszarową małość" przedsięwzięcia skorygować. tak mały park nie gwarantuje pełnej ochrony przyrody.
obawiam sie nawet, że otulina parku bedzie pod ogromnym naciskiem budowlanym, bo kazdy chce miec dom w takim miejscu. rozszerzeniem parku gwarantowało by się skuteczną ochronę krajobrazu, czego parki krajobrazowe nie gwarantują. Nie wiem jednak co jest bardziej prawdopodobne, utworzenie parku narodowego w jakichkolwiek granicach czy uskutecznienie działan parków krajobrazowych? Jeśli jednak parki krajobrazowe miały by pozostać na obecnym etapie możliwości to ja podpisuję się pod ideą parku.
dlatego właśnie uważam, że sprawa jest kontrowersyjna.

_________________
krajobraz przede wszystkim

na pewno jest kontrowersyjna! a szczególnie popieram Cię w kwestii obszaru - głupotą jest brak łączności dwóch obszarów chociaż poprzez zaplanowanie wspólnej otuliny! Ale co zrobić? co najwyżej można by założyć temat np na http://petycje.pl/ i czekać aż zbierze się duża liczba podpisów... ale problem leży w sformułowaniu takiej petycji - jak widziałaś opinie forumowiczów czasem dosyć się różniły w kwestii co dobrego a co trzeba poprawić w planach i czy w ogóle powinien być JPN

tak, dwie części parku to też jakby oszczędność pomysłów, przecież tereny pomiędzy są bardzo atrakcyjne

druga sprawa rzadko podejmowana, poszerzenie parku na południe. Przecież plany nie obejmują najciekawszych skał, np. Rzędkowickich, Kroczyckich, Morskich, Mirowskich, Łutowieckich - siedlisk unikalnych przyrodniczo i krajobrazowo. Pytam dlaczego? Tak naprawdę to właśnie te tereny potrzebują ochrony. Parkowe i Sokole Góry już są rezerwatami, a wymienione wyżej pasma skalne są pozostawione na pastwę pod pozorną ochroną krajobrazową.

_________________
krajobraz przede wszystkim

O tym pisałem praktycznie na początku dyskusji, i jest to jeden ze znaczących argumentów przeciw. W naszym społeczeństwie, mam nadzieję że się to w końcu zmieni, przepisy są po to aby je obejść.

Należy rozszerzyć istniejące rezerwaty + utworzyć kilka nowych, albo objąć PN całą Jurę

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie

Ten problem występuje np przy OPN.

jak zwykle mnóstwo uwag i wątpliwości
postaram się wyjaśnić , niektóre z nich:
1. dlaczego nie Góra Zborów, Mirów, Rzędkowice itd.
Ustawa o ochronie przyrody Art. 7. 2. Utworzenie lub powiększenie obszaru parku narodowego lub rezerwatu przyrody obejmujące obszary, które stanowią nieruchomości niebędące własnością Skarbu Państwa, następuje za zgodą właściciela, a w razie braku jego zgody - w trybie wywłaszczenia !! określonym w ustawie z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami.
ciekawy link do tematu o tworzeniu parków narodowych http://www.forum.biolog.pl/tematy2/prywatny-park-narodowy-vt3909.htm
2. Faktem jest , projektowany JPN to bardzo mały obszar. Był taki pierwotny projekt z końca lat 70 tych, który mówił o częstochowskim parku narodowym obejmującym m. in. PK Stawki.
3. Tak naprawdę, mało komu zależy na powstaniu JPN, bo komu?: prywatnym inwestorom z tego terenu, Lasom Państwowym, firmom turystycznym działającym w terenie (off roady, wejścia do jaskiń, wspinaczka itd.), ZPKWŚ, czy ZJPK, samorządom. Nikomu z nich.
Podejrzewam, że tylko kilku osobom, którym przyświeciła taka idea i dlatego to tak długo trwa. Przez te wszystkie lata trwały i trwają pewnie targi o granice JPN.
4. Wszystkim tu zależy na skutecznej ochronie Jury i korzystaniu z jej walorów. Problem jak to uskutecznić. W czasach rozwoju gospodarczego (ostatnio tzw. kryzysu), lustracji, przepychanek, ochrona przyrody jest na dalekim końcu. Ochrona środowiska jakoś się jeszcze ma, ale przyroda jest raczej po to żeby ją eksploatować.
5. Większość forumowiczów posiada bardzo dokładną wiedzę o Jurze. Proponuję zebrać się razem i udać się do odpowiednich organów itd. i wyrazić swoje zdanie oraz wziąć udział w pracach np. nad utworzeniem JPN. W obecnej chwili przewiduje sie udział NGO'sów w tego typu procesach.
6. Wg mnie na obecną chwilę ochrona Jury jest mało skuteczna, a najcenniejsze obszary są dewastowane. Nie chodzi tylko o rozdeptywanie, śmieci i inwestycje budowlane. Problemem jest np. synantropizacja, usuwanie starodrzewów, niekontrolowana penetracja i płoszenie zwierząt.
7. Ogólnopolskim problemem parków krajobrazowych jest brak służb terenowych. Stąd bierze się niska skuteczność ochrony.
8. OPN też jest małym parkiem, a jego teren przed powstaniem podlegał silnej antropopresji, podobnie jak np. w Sokolich Górach. W tej chwili w OPN są miejsca ochrony ścisłej, gdzie obowiązuje całkowity zakaz wstępu. Tak samo będzie JPN. Chyba, że chodzi o to, żeby nie było żadnych zakazów. Z punktu widzenia ochrony przyrody dobrze byłoby gdyby ten park miał większą powierzchnię. Niestety tak nie jest.
9. Zakładając, że JPN nie zostanie utworzony, to czy to nas zadowala (miłośników Jury)? W tym momencie mimo istniejących przepisów, każdy robi co chce i gdzie chce. O czym wszyscy tu piszą i co wszystkich wkurza, łącznie ze mną. Mam jeszcze nadzieję, że w rozważaniach, typu JPN jest beee nie chodzi o jurajski nacjonalizm.
10 punktu nie będzie, bo się może komuś skojarzyć z dekalogiem i wyjdę na kaznodzieję

forum spełnia doskonale rolę wychwytywania ludzi z pasją, którym zależy na przyrodzie. może by tak się jakoś zebrać, spotkać, przedyskutować, wystosować pisma... głośno myślę.

gminy najczęściej nie wiedzą co mają na swoim terenie, może właśnie my jesteśmy (bywamy) tu po to, by ich uświadamiać.

może faktycznie park narodowy jest tylko złudzeniem, które omamia nadzieją rozwiązania problemu, a w rzeczywistości odwraca uwagę od palących problemów.

w przeciwnym razie czeka nas los dolinek podkrakowskich - czyli osiedli "pięknych" i kiczowatych domków.

_________________
krajobraz przede wszystkim

Aby wystosować pismo itp. warto mieć określoną osobowość prawną, a pomysł utworzenia stowarzyszenia nie zyskał na forum ogólnej akceptacji.


@Damian - należy ludzi zatrudnić, dając im odpowiednie kompetencje, ja np. z chęcią bym został takim "parkowym" filancem. Ale jednocześnie koniecznie trzeba zmienić podejście z nakazowo-zakazowego na mozolną edukację, a kary stosować w "nierokujących" przypadkach.

Powtarzam, że wbrew temu co niektórym lokalnym samorządowcom/działaczom/... się wydaje, Jura jest dobrze rozreklamowana. Powiem więcej - nawet zbyt dobrze w stosunku do istniejącej infrastruktury. Dlatego lepszą opcją jest rozszerzenie rezerwatów (a nie przerabianie ich na lunapark) i kanalizowanie ruchu masowego. Rezerwat nie jest magnesem dla turystyki zorganizowanej, PN wręcz odwrotnie. Właśnie magnetyczności PN boję się najbardziej...

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie

dobra, rezerwaty są potrzebne - tzn. powiększanie istniejących i powoływanie nowych. Masz jakiś teren do zaproponowania? wydaje mi się, że pozostały już tylko tereny prywatne (np. lasy). masz także rację z tym magnesem.

ale chodzi o ochronę krajobrazu w skali wielkiego obszaru, rezerwaty tego nie zapewniają.

szkoda, że powołanie stowarzyszenia nie znajduje aprobaty forumowiczów. Może faktycznie brakuje lidera, który miałby czas i siły żeby to pociągnąć.

martwi mnie jednak wynik tych dywagacji, bo skoro powołanie parku narodowego jest sensem wątpliwym, rezerwaty nie zapewniają ochrony krajobrazu, parki krajobrazowe mają wiecznie związane ręce, sensowne stowarzyszenia nie istnieją i nie mogą się zawiązać to jaka rysuje się przyszłość naszej jury???

trzeba pamiętać, że największym zagrożeniem jury jest szał budowlany i należało by pod tym kątem wybierać formę ochrony przyrody (jakiejkolwiek rangi miała by ona być).

dodatkowe etaty? przecież tak wiele można zrobić pracą społeczną.

_________________
krajobraz przede wszystkim