Dzięki za odpowiedzi, dzięki Wam znowu się czegoś nauczyłem.

Tych kowali bezskrzydłych, było wiele, a wiele...





Oj mam nadzieję, że te kości to nie jedna z ofiar tych pajączków.



A poważnie, to czy meta menardi, może być groźny dla człowieka?
W tym co znalazłem na necie, pisali tylko, że to najbardziej jadowity pająk w Polsce.

_________________
http://www.juraonline.pl

W przypadku uczulenia na jad może być groźny. A tak, to (ponoć) boli nieżle i potarfi porządnie napuchnąć.

W takim razie to mnie użarło podczas snu w Jasnej Zegarowej dwa lata temu. Po zapodaniu w szpitalu zastrzyku oraz serii bezbolesnych antybiotyków, spuchnięta i zaczerwieniona okolica na przedramieniu szybko wróciła do normy.

Niektórzy uważają że równie jadowity jest TYGRZYK PASKOWANY



Dzięki...
... znowu ich nie lubię

_________________
Pozdrawiam
Arek Klecz :: JuraTrek.eu

Wojtku, może i to - tylko dlaczego cię użarło? gdzie sdokładnie spałeś w jaskini?

oj tygrzyki są rewelacyjne. mam ich setki na łące. fajnie łowią ofiarę obrzucając ją siecią. na szczęście nie miałem bolesnego kontaktu z nimi

_________________
Portal o Jaskiniach Jury Krakowsko-Częstochowskiej
Jaskinie Jury

Marku, miałem legowisko po lewej stronie od głównego wejścia, przy załomie. Oczywiście nie wiem, kiedy i w jaki sposób to coś mnie udziabało (pewnie między 4 a 6 rano), ale o ósmej zauważyłem na przedramieniu spory, granatowy ślad po czymś w rodzaju ukłucia. Ślad był lekko bolesny. Był już rumień o średnicy dwóch centymetrów i spora opuchlizna. W szpitalu byłem po dwóch godzinach. Rumień osiągnął około 5 cm średnicy a opuchlizna powiększyła się znacznie. Od początku podejrzewałem, że to był jakiś zbrodniczy owad, ale oczywiście nie mogę z całą pewnością zwalić winy na pająka.

oj nieprzyjemne przeżycie (za to markpm ma odmienne zdanie o tygrzykach)
a co do pająków - na forum speleologicznym trochę o nich pisali:
http://forum.speleo.pl/read.php?8,7563,page=1
http://forum.speleo.pl/read.php?8,7120,page=1