Rybak napisał(a):
Poniżej cytat z książki Unisława Górskiego pt."Zamek Ogrodzieniecki w Podzamczu" wydanej w 1995 roku:
Włodowice "czasy pogańskie" - na Górze Głowiennej było miejsce słowiańskiego kultu pogańskiego i uroczysko. [...] Pierwotne Włodowice leżały bardziej na wschód. W miejscu tym istniały wały sypane i głębokie fosy, a w lasach były olbrzymie kopce. Ślady te mówią nam, że pierwotnie Włodowice były miejscowością obronną, która być może występowała pod inną nazwą.
Rybak napisał(a):
Tak czy siak, wały i fosy zostały zapewne zniwelowane przez producentów dzięcieliny i zboża (piszę zboża, bo nie odróżniam) .
Jeżeli coś ocalało, to w niewielkim fragmencie, w miejscu niedostępnym, którego zaorać się nie dało.
Jeśli zaś chodzi o ogromne kurhany, to na lidarze powinny być widoczne w formie małych kraterów, bo zakładam, że zostały rozkopane.
Które "wały i fosy" wg. Ciebie zostały zniwelowane? Bo dla mnie Górski pisząc "Pierwotne Włodowice leżały bardziej na wschód. W miejscu tym istniały wały sypane i głębokie fosy, a w lasach były olbrzymie kopce" pisze dokładnie o tym co wspomina Słownik i na co natknęliśmy się w niedzielę. Co masz na myśli pisząc "kurhany"? Bo jeżeli te "olbrzymie kopce" to patrz zdanie wcześniej