Dzień dzisiejszy (8.03)pstrągowaniu nie sprzyjał, wyż i zimny wiatr NE plus obfita lampa prześwietlająca na wskroś wodę, gdy do tego dodamy niskie położenie słońca o tej porze nawet w południe czyniące zemnie gnoma rzucającego długi cień na rzekę, antysukces murowany.
Załącznik:
IMG_4661.jpg [ 192.13 KiB | Przeglądane 1506 razy ]
Załącznik:
IMG_4666.jpg [ 147.86 KiB | Przeglądane 1506 razy ]
Jednak i tak wolę tam choćby tylko pospacerować niż nie być wcale, w końcu na ryby a nie po ryby się jedzie a panujące warunki wymuszają jedyną słuszną metodę, na udo, czyli się udo albo nie udo... Zresztą jak już kiedyś pisałem, na rybach jest tak fajnie bo nic nie muszę, nawet łowić,a kiedy będzie mi dane tu powrócić trudno określić gdy robota jest ponad 1000km.stąd.
Przybyło w krajobrazie od ostatniej wizyty,białe wiatraki na tle krystalicznego błękitu wnoszą coś fajnego do tej płaskiej monotoni.
Załącznik:
IMG_4672.jpg [ 47.99 KiB | Przeglądane 1506 razy ]
O totalnej degradacji rzeki poniżej hodowli już kiedyś wspominałem. W górę od hodowli jest inaczej. Kilkaset metrów przed hodowlą woda pogłębia się i zwalnia, by w końcu stać się głębokim leniwym kanałem, tak na rzekę niegdyś mocno wartką oddziałowuje spiętrzenie hodowlane. Plusem jest czystość wody.
Załącznik:
IMG_4676.jpg [ 260.72 KiB | Przeglądane 1506 razy ]
Załącznik:
IMG_4684.jpg [ 170.03 KiB | Przeglądane 1506 razy ]
Pokazywałem będąc tu ubiegłego roku zniszczoną bobrzą tamę, zniszczyli jedną zdeterminowane bobry siekły dwie, nieugiętość ale i rozmach jak przy PRLowskiej hydrobudowie.
Załącznik:
IMG_4690.jpg [ 345.47 KiB | Przeglądane 1506 razy ]
Panuje opinia że zwierzęta nie myślą, patrząc na ten wyczyn chyba trzeba zrewidować takie podejście.Spiętrzenie tak wysoko tego strumienia na tak krótkim odcinku wygląda na planowane działanie.
Spiętrzenie tego strumienia spowodowało powstanie całkiem sporego jeziorka i kilku hektarowe mokradła, z niektórych mają ślizgawki prosto do rzeki.
Załącznik:
IMG_4699.jpg [ 344.4 KiB | Przeglądane 1506 razy ]
Przeszedłem już niemal cały odcinek, za zakrętem ostania prosta,
Załącznik:
IMG_4705.jpg [ 236.76 KiB | Przeglądane 1506 razy ]
Załącznik:
IMG_4711.jpg [ 241.08 KiB | Przeglądane 1506 razy ]
Pokapowałem się że dzień kobiet jest,
trzeba wracać. Pomimo chłodu dzień był piękny i bardzo odprężajacy choć prognozy się sprawdziły, nawet ryby w wodzie nie widziałem. Gdzie tyle ryb potrafi się ukryć w takiej pozimowej, prześwietlonej i ubogiej w roślinność rzece...